Czas na recenzj臋...
Hej hej 馃崁
Mam dla Was recenzj臋 dw贸ch produkt贸w piel臋gnacyjnych do twarzy.
Niestety 偶aden z nich nie zda艂 u mnie egzaminu...
Pierwszy z nich to:
KREM DO TWARZY OD YVES
ROCHER Z SERII "HYDRA VEGET脕L - Aksamitny krem
intensywnie nawil偶aj膮cy 24h
Mam cer臋 mieszan膮 w kierunku suchej. Cz臋sto jest tak, 偶e po umyciu, moja sk贸ra jest bardzo 艣ci膮gni臋ta, a w niekt贸rych miejscach wr臋cz si臋 艂uszczy. Natomiast strefa T lubi si臋 b艂yszcze膰. Wypr贸bowa艂am ju偶 bardzo wiele krem贸w, ta艅szych i dro偶szych, aby jej dogodzi膰.
Podczas wizyty w sklepie Yves Rocher, poprosi艂am eksepdientk臋 o pomoc w doborze kremu. Wcze艣niej u偶ywa艂am kremu z tej firmy, seria Nutritive Vegetal. Sprawdza艂 si臋 艣wietnie, nie zapycha艂, fajnie nawil偶a艂. Czasami jednak mia艂am wra偶enie, 偶e dla mojej sk贸ry, pod makija偶, nie nadaje si臋 偶aden krem, gdy偶 za szybko zaczynam si臋 b艂yszcze膰. Postanowi艂am wi臋c co艣 zmieni膰, poeksperymentowa膰.
Zdecydowa艂am si臋 na bogatszy krem, kt贸ry b臋d臋 wklepywa艂a na noc, a rano ju偶 nie
b臋d臋 niczego u偶ywa膰, 偶eby nie zapycha膰 tak bardzo sk贸ry.
Wspomniana wcze艣niej pani, poleci艂a mi krem z
serii Hydra Veget谩l, kt贸ry ma utrzyma膰 nawil偶enie sk贸ry przez 24h. Pomy艣la艂am - bomba, bior臋!
No i szybko krem mnie rozczarowa艂...
U偶y艂am go na noc. Ju偶 rano obudzi艂am si臋
z
niespodziankami w postaci ma艂ych krostek. Poza tym sk贸ra wcale nie wypi艂a kremu, dodatkowo przet艂u艣ci艂a si臋 w strefie T,
co z regu艂y si臋 nie zdarza.
Da艂am mu szans臋, zacz臋艂am u偶ywa膰 na dzie艅. To te偶
nie przynios艂o pozytywnych efekt贸w.
Razem z podk艂adem po prostu zwarzy艂 si臋.
Krem odda艂am mamie i mam nadziej臋, 偶e jej b臋dzie pasowa艂.
Oooookej :) Produkt number 2, to:
Mo偶e najpierw o tym, co obiecuje nam kosmetyk (skopiowa艂am ze
strony Bielendy):
"Sk贸ra wygl膮da na m艂odsz膮 – jest g艂adka, j臋drna, matowa, aksamitna w dotyku, pe艂na blasku,
o
jednolitym kolorycie – po
prostu 艂adniejsza.
Pory zw臋偶one, przebarwienia rozja艣nione, niedoskona艂o艣ci
zredukowane i mniej widoczne."
Serum ma zrobi膰 z szarej, zm臋czonej,
przebarwionej sk贸ry, tak膮 jaka
jest na dupie niemowlaka! :)
Powiem Wam, 偶e po pierwsze odstraszy艂 mnie zapach. Mega chemiczny,
cytrusowy. Bleeee!
Po drugie, za pomoca uroczej pipetki nabiera si臋
eliksir i aplikuje na palce lub twarz, po czym wklepuje/masuje sk贸r臋 - jedyna fajna rzecz - szklana
buteleczka i pipetka.
Poniewa偶, jak wspomnia艂am, zda偶aj膮 mi si臋
niespodzianki w postaci wyprysk贸w, a po nich zostaj膮 plamki/przebarwienia, postanowi艂am sprawi膰
sobie takie serum. Opinie kupuj膮cych by艂y saaaame pozytywne (pewnie negatywne
zosta艂y odrzucane przez admina strony). Pomy艣la艂am, 偶e to jaki艣 kosmetyczny cud
:) Kupi艂am!
Chyba mia艂am wyjatkowego pecha do kosmetyk贸w w zesz艂ym miesi膮cu, gdy偶 ju偶 po 2-3
u偶yciach serum na mojej twarzy pojawi艂o si臋 co艣 w stylu... ospy wietrznej!
Serum po prostu uczuli艂o mnie. Nie jestem specjalist膮 i nie wiem, kt贸ry sk艂adnik m贸g艂 tak na mnie podzia艂a膰, zw艂aszcza, 偶e lista sk艂adnik贸w w wielu kosmetykach jest d艂uga i obco
brzmi膮ca. Mo偶e to wi臋c alkohol, mo偶e kwas, a mo偶e substancja zapachowa. Kto
wie...
Ten kosmetyk r贸wnie偶 podarowa艂am mamie...
馃憥馃徎馃憥馃徎馃憥馃徎馃憥馃徎馃槚
Mam taki sam typ cery i wiem jaka to m臋ka, 偶eby znale藕膰 co艣 dobrego :/ W sumie staram si臋 u偶ywa膰 samych naturalnych kosmetyk贸w, a tak naprawd臋 czasem my艣l臋 o pozostaniu wy艂膮cznie przy naturalnych olejkach :)
OdpowiedzUsu艅Ja przy takim upale przestalam uzywac kremow, ale pije za to duzo wody i nie moge narzekac na cere :)
Usu艅W s艂o艅cu od razu wyobra偶am sobie milion zmarszczek i jeszcze raka sk贸ry do tego :D Nie potrafi艂abym bez kremu z filtrem wyj艣膰 :D
Usu艅